Drogerie Laboo

Login



Gazetka Promocyjna

Nasze sklepy

Strefa urody

SOS do ślubu, czyli niezbędnik Panny Młodej

Email

Wypadki podobno chodzą po ludziach, a nieprzewidziane sytuacje pojawiają się gdy na czymś bardzo nam zależy. Na przykład przed ślubem, wszystko dopięte na ostatni guzik, a tu nagle niemiła niespodzianka. Pamiętaj - zachowaj spokój, to jeszcze nie tragedia!

 

 

Gdy wyskoczy pryszcz

Kiedy niespodziewanie na Twojej twarzy pojawi się niechciany pryszcz, przede wszystkim zażyj coś o działaniu przeciwzapalnym, na przykład aspirynę. Atak powinien nastąpić również od zewnątrz. Niektóre firmy kosmetyczne posiadają w swoim asortymencie produkty do miejscowego stosowania. Kosmetyk tego rodzaju nakładamy na pryszcz, ma on zazwyczaj działanie antybakteryjne, wysuszające i przyspieszające gojenie. Wiadomo, że pryszcz nie zniknie w sekundzie, ale będzie zdecydowanie mniej widoczny. Podczas wykonywania makijażu możesz użyć korektora antybakteryjnego w sztyfcie, który dodatkowo zakamufluje niechcianego „gościa.” Pamiętaj nie wyciskaj, bo gdy zrobisz to nieumiejętnie, możesz zdecydowanie bardziej sobie zaszkodzić.

 

Gdy skóra wygląda na przesuszoną

Jeśli zauważyłaś na swojej twarzy przesuszone partie, które uniemożliwiają Ci nałożenie podkładu, musisz zastosować szybką i intensywną kurację dającą maksymalne nawilżenie. Jeśli stało się to na przykład dzień przed ślubem, postępuj następująco: rano zrób sobie delikatny peeling enzymatyczny, nałóż serum nawilżające oraz odpowiednio dobrany do niego krem. W ciągu dnia zrób maseczkę głęboko nawilżającą. Wieczorem nałóż bogaty, mocno odżywczy krem, może być tłusty. Nie zrażaj się tym, że prawdopodobnie nie wchłonie się całkowicie. Najważniejsze, że po przebudzeniu Twoja skóra będzie w zdecydowanie lepszej kondycji. Rano nałóż krem nawilżający, ale tym razem o lżejszej konsystencji, aby podkład dobrze się zachowywał. Staraj się także nie odwadniać organizmu, pij duże ilości wody.

 

Gdy zbytnio się czerwienisz

Jeśli wszystkie emocje czy zmiany zachodzące w otoczeniu (ciepło, zimno) widoczne są od razu na Twojej skórze, nie martw się - na to też jest sposób. Na rynku dostępne są bazy pod podkład o właściwościach korygujących zaczerwienienia. Taki kosmetyk będzie bardzo przydatny. Niezbędny okazać się też może kamuflaż (rodzaj korektora, najczęściej w sztyfcie lub kremie, kryje mocniej niż tradycyjny). Gdy produkt pielęgnacyjny dostatecznie się wchłonie nałóż bazę korygującą. Następnie zacznij nakładać kamuflaż w strategicznych miejscach, między innymi w okolicach policzków. Staraj się go wklepywać, a nie rozcierać po twarzy. Później przejdź do podkładu. Ważne, żeby był dobrze kryjący. Postępuj podobnie jak w przypadku kamuflażu. Podkład nakładaj wklepując go, bardzo pomocna może okazać się specjalna lateksowa gąbeczka. Od jakiegoś czasu na rynku kosmetycznym dostępne są specjalne mgiełki dla osób z tendencją do czerwienienia się. Łagodzą i niwelują płomienny rumieniec na twarzy, a jednocześnie nie naruszają makijażu.

 

Gdy pojawiła się opryszczka

Jeśli tylko pojawiają się symptomy, czyli swędzenie i pieczenie, działaj natychmiast. Zastosuj jeden z dostępnych na rynku preparatów przeciw opryszczce. Jednak gdy problem pojawił się już na twarzy, skorzystaj z nowości dostępnej na rynku farmaceutycznym – plasterków na opryszczkę. Na miejsce zmienione chorobowo nakładasz plasterek, a następnie możesz wykonać makijaż ust. W ten sposób plasterek stanie się zupełnie niewidoczny, a mimo to opryszczka będzie się goić.

 

Gdy złamie się lub pęknie paznokieć

W sytuacji, gdy paznokieć złamie się lub pęknie niemal w ostatniej chwili przed wyjściem, możesz zastosować klej do paznokci lub bezbarwne plasterki, które nakłada się w miejscu złamania/pęknięcia paznokcia. Wystarczy odczekać  trzy minuty i nałożyć lakier do paznokci.. Jeśli jednak masz więcej czasu, możesz skorzystać z pomocy manicurzystki. Nałoży Ci na paznokieć przezroczysty żel utwardzany UV, który będzie imitował naturalny paznokieć.

 

Gdy skóra się błyszczy

Grunt to dobrać odpowiedni podkład, który zapobiegnie świeceniu. Dobrze jeśli będzie to podkład o pudrowym wykończeniu, posiadający właściwości pochłaniające nadmiar sebum. Bardzo przydatna może okazać się wcześniej nałożona baza, na przykład silikonowa baza matująca. Warto także zaopatrzyć się w bibułki matujące, które wystarczy przyłożyć i docisnąć do miejsca świecącego się. Skóra zostanie zmatowiona, a makijaż nie zostanie naruszony.

 

Gdy brwi zostaną zbyt mocno wyregulowane

W takiej sytuacji niestety będziesz musiała je dorysować. Na przykład za pomocą kredki do brwi. Jednak lepszym rozwiązaniem będzie henna, w kolorze najbardziej zbliżonym do naturalnego koloru brwi. „Uzupełnij” brakujące miejsca za pomocą cienkiego pędzelka. Zrób to ostrożnie, aby efekt nie był zbyt rzucający się w oczy. Zawsze możesz skorzystać z pomocy kosmetyczki.

 

Gdy oczy są zaczerwienione

Pierwszy krok to krople do oczu, tak zwane „sztuczne łzy”, które nawilżą oczy. Możesz także nałożyć żelową maseczkę chłodzącą  na oczy (wcześniej wyjętą z lodówki). Przy wykonywaniu makijażu użyj białej kredki, nakładaj ją po wewnętrznej krawędzi powieki, tuż przy rzęsach. Przy wyborze cieni unikaj wszystkich kolorów z czerwonym pigmentem, fioletów oraz pomarańczy.

 

Jak sama widzisz z każdej trudnej sytuacji da się jakoś wybrnąć, grunt to zachować zimną krew i odpowiednio ocenić problem. Życzę jak najmniej takich niemiłych niespodzianek!


Zobacz inne artykuły.

Naszą gazetkę 
znajdziecie również 
w aplikacji Moja Gazetka : )

POBIERZ