Drogerie Laboo

Login



Gazetka Promocyjna

Nasze sklepy

Strefa urody

Makijaż na jesień – mówimy nie monotonii!

Email

Jesień najczęściej kojarzy się z pochmurną i deszczową pogodą. Jednak wystarczy, że  uruchomisz wyobraźnię, a zobaczysz, że jesień to przede wszystkim zachodzące zmiany, które są zapowiedzią nowego. Jesień to feeria barw, które zaczynają nas otaczać. Spójrz więc na tę porę roku nieco łaskawszym okiem i doceń jej piękno, a zrozumiesz, że jesienny makijaż również może być niezwykły.

 

 

Jesienią, gdy faktycznie słońca jest jak na lekarstwo, a pochmurna pogoda sprzyja sentymentalnym nastrojom, warto „pobawić” się swoim codziennym makijażem. Wcale nie mówię, że masz zrobić kompletną rewolucję w swojej kosmetyczce, warto jednak zaopatrzyć się w nowe produkty.

Postaw na kolor

Zacznij eksperymentować. Zainteresuj się kolorami cieni, na które dotychczas nie zwracałaś uwagi lub po prostu nie miałaś odwagi ich spróbować. Na przykład totalne szaleństwo: połączenie matowego odcienia żółtego (warunek konieczny: nie może się świecić!)  z  czarnym eyelinerem. Efekt jest bardzo wyrazisty, gdyż kolorem żółtym pokrywamy całkowicie górną powiekę. Następnie precyzyjnie rysujemy czarną kreskę i delikatnie wywijamy ją do góry wzdłuż górnych rzęs. Taki makijaż oka wymaga nieskazitelnej cery i pasuje zarówno paniom o blond włosach z jasnym odcieniem skóry, jak i brunetkom z opaloną skórą (całkowicie odpada sztucznie wyglądająca opalenizna z solarium). Żółty kolor, mimo że występuje z agresywną czarną kreską, czyni makijaż niezwykle promiennym.

Jeśli taki makijaż oka wydaje Ci się zbyt szalony, swoje spojrzenie podkreśl bardzo seksownymi odcieniami fioletu. Pamiętaj, aby wybierać te o głębokim kolorze śliwki i oberżyny. Takie odcienie genialnie uwypuklają kolor niebieskiej i zielonej tęczówki oka. Nie znaczy to jednak, że panie posiadające piwne lub brązowe oczy nie mogą wybierać tego typu kolorów. Wręcz przeciwnie, bowiem śliwka i oberżyna stworzą świetny duet z tęczówkami o takich kolorach. Pamiętaj, że przy wyborze tego typu kolorów, powinnaś zadbać o zatuszowanie ewentualnych cieni pod oczami, aby uniknąć efektu „podbitego oka”.

Jesień kojarzy się ze złocistymi barwami, dlatego czerp inspiracje z natury. Spokojne odcienie brązu, złota lub beżu połącz z soczystym fioletem (pamiętaj, aby fiolet nie miał chłodnego odcienia). Kolejną propozycją jest zieleń. Jeśli kolor zielony kojarzył Ci się do tej pory z tandetą, warto zmienić ten pogląd. Odcieni zielonego istnieje bardzo wiele, więc na pewno znajdziesz coś dla siebie. Soczyste, jasne kolory oraz butelkowa i trawiasta zieleń połączone z szarością i brązem – jest w czym wybierać. Aby makijaż oka nie stał się monotonny, warto połączyć zieleń z soczystą żółcią (w tym przypadku może być perłowa), z ciepłym odcieniem brązu lub dla kontrastu z ciemnym fioletem. Tak więc jeżeli możesz sobie na to pozwolić, szalej z kolorami cieni, a zobaczysz jak to poprawia humor.

Poczuj magię koloru

Kolory naprawdę poprawiają nastrój, trzeba je tylko dobrze dobierać. Warto zastanowić się także nad wyborem odpowiedniego różu do policzków. Dzięki podkreśleniu kości policzkowych, twarz stanie się zdecydowanie bardziej wyrazista i zyska promienny wygląd. Znów przewijają nam się złociste odcienie brązu, które powodują, że po nałożeniu skóra wygląda jak muśnięta słońcem. Strzałem w dziesiątkę będzie również ciepły odcień brzoskwiniowy lub „brudny” róż. Na uwagę zasługuje także miedziany odcień brązu, bo doskonale odzwierciedla zmieniającą się naturę dookoła.

Zasmakuj w  kolorze

Jesienią nie może zabraknąć koloru na ustach. Proponuję wszystkie odcienie, które są soczyste, sexy, przyciągają wzrok i łamią wszelkie stereotypy. Jeśli jesteś uwodzicielką, postaw na kuszącą czerwień, nawet w ciągu dnia. Wybierz tylko odpowiednio stonowany wariant, na przykład malinową czerwień. Lubisz kokietować błyszczącymi ustami? Wybieraj  półtransparentne błyszczki w kolorach od delikatnego różu poprzez wesołą pomarańcz, aż do czarującej czerwieni. Jeżeli stawiasz na całkowicie naturalny wygląd, odpowiednie dla Ciebie będą wszelkie kolory ziemi, które stosowane są w tak zwanym „makeup - no makeup”, gdyż są zazwyczaj subtelne, delikatne i nie rzucają się w oczy. O takich kolorach śmiało można powiedzieć, że są, a tak naprawdę ich nie ma. Zazwyczaj do takich barw możemy zaliczyć cieliste beże, bardzo jasne, matowe róże oraz jasne brązy. Występują zarówno w formie pomadki, jak i w formie mniej kryjącego błyszczyka.

Poczuj potęgę koloru

Nie zapomnij o tak ważnym elemencie, jakim są rzęsy. Tusz do rzęs, najlepszy przyjaciel kobiety, wcale nie musi być czarny, czy brązowy. Oczywiście nie chcę robić tu światowej rewolucji, że od dziś nie malujemy się czarnym/brązowym tuszem, bo to jest niemożliwe. Chcę tylko zaproponować coś nowego. Na przykład piękny fioletowy kolor tuszu podkreśli  tęczówkę oka. Bardzo sprytnym zabiegiem jest nałożenie tylko na końcówki rzęs fioletowego tuszu, oczywiście na wcześniej pomalowane czarnym. Tak naprawdę w malowaniu rzęs istotne jest to (bez względu na porę roku), aby rzęsy były dobrze rozczesane, wydłużone i wyglądały naturalnie, mimo że są podkreślone tuszem – w tym właśnie tkwi sekret.

Mam nadzieję, że choć trochę zmieniłaś podejście do jesieni. W każdej porze roku można dostrzec coś niepowtarzalnego i pięknego, a później czerpać z tego inspiracje do tworzenia codziennego makijażu..


Zobacz inne artykuły.

Naszą gazetkę 
znajdziecie również 
w aplikacji Moja Gazetka : )

POBIERZ